71. rocznica agresji ZSRR na Polskę

W nocy 17 września 1939 r. Armia Czerwona przekroczyła granicę z Polską. Oficjalny dyrektywa Naczelnego Wodza marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego brzmiała:

Sowiety wkroczyły. Nakazuję ogólne wycofanie na Rumunię i Węgry najkrótszymi drogami. Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia z ich strony lub próby rozbrojenia oddziałów. Zadanie Warszawy i miast, które miały się bronić przed Niemcami – bez zmian. Miasta, do których podejdą bolszewicy, powinny z nimi pertraktować w sprawie wyjścia garnizonów do Węgier lub Rumunii.


Agresja Związku Sowieckiego na Polskę – była wypadkową - postanowień tajnego protokołu do paktu Ribbentrop-Mołotow z dnia 23 sierpnia 1939 r., w którym Sowieci zobowiązywali się do zbrojnego wystąpienia przeciw Polsce - w sytuacji, gdyby III Rzesza znalazła się w stanie wojny z Polską.


Preludium do agresji 17 września 1939 r. – było o godz. 2.00 czasu moskiewskiego (0.00 - czasu warszawskiego) spotkanie na Kremlu Józefa Stalina z ambasadorem III Rzeszy Friedrichem von der Schulenburgiem, podczas którego odczytano projekt noty, która miała być wręczona przez stronę sowiecką - ambasadorowi RP w Moskwie. W odpowiedzi na moje obiekcje – depeszował Schulenburg do Berlina – Stalin z największa gotowością wprowadził do tekstu zmiany, tak, że nota stała się dla nas możliwa.

O godz. 3.15 czasu moskiewskiego (1.15 - czasu warszawskiego) ambasador Wacław Grzybowski odmówił przyjęcia wspomnianej noty przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych i ludowego komisarza sprawa zagranicznych Związku Sowieckiego Wiaczesława Mołotowa, którą usiłował mu wręczyć zastępca Mołotowa, Władimir Potiomkin. Nota zawierała następujące stwierdzenia:

Wojna niemiecko – polska ujawniła wewnętrzne bankructwo państwa polskiego. W ciągu dziesięciu dni [sic!] dni operacji wojskowych Polska straciła wszelkie swe okręgi przemysłowe i ośrodki kulturalne.

Warszawa, jako stolica Polski już nie istnieje. Rząd Polski uległ rozkładowi i nie okazuje przejawów życia.

Warto w tym miejscu podkreślić, że legalny rząd II Rzeczypospolitej opuścił granice Polski dopiero późnym wieczorem 17 września 1939 r., po otrzymaniu wiadomości o wkroczeniu Armii Czerwonej ranem tego dnia i potwierdzonej informacji 
o zbliżaniu się sowieckich oddziałów pancernych do miejsca przebywania władz RP. Prezydent Ignacy Mościcki 
w wydanym w Kosowie orędziu do narodu określił jednoznacznie działania wojskowe sowieckie jako akt agresji.

I dalej w nocie czytamy:
Oznacza to, że państwo polskie i jego rząd przestały faktycznie istnieć. Dlatego też straciły ważność traktaty zawarte między ZwiązkiemSowieckim a Polską.

Pozostawiona własnemu losowi i pozbawiona kierownictwa Polska stała się łatwym polem wszelkiego rodzaju niebezpiecznych i niespodziewanych akcji, mogących stać się groźba dla Związku Sowieckiego.

Dlatego Rząd Sowiecki, który zachowywał dotychczas neutralność, nie może w obliczu tych faktów zajmować nadal neutralnego stanowiska.
Rząd Sowiecki nie może również pozostawać obojętny na fakt, ze zamieszkają ca terytorium Polski pokrewna ludność ukraińskiego i białoruskiego pochodzenia jest bezbronna i została pozostawiona własnemu losowi.

Rząd Sowiecki polecił wobec powyższych okoliczności Naczelnemu Dowództwu Armii czerwonej, aby nakazało wojskom przekroczyć granice i wziąć pod swoją opiekę Zycie i mienie ludności Zachodniej Ukrainy i Zachodniej Białorusi. 
Rząd Sowiecki zamierza równocześnie podjąć wszelkie środki mające na celu uwolnienie narodu polskiego od nieszczęsnej wojny, w którą wepchnęli go nierozsądni przywódcy, i umożliwienie mu życia w pokoju. 
Nie ogłoszenie publicznie, formalnie przez Prezydenta Ignacego Mościckiego i rząd RP faktu zaistnienia stanu wojny pomiędzy Polską a ZSRR i brak jednoznacznego rozkazu Naczelnego Wodza do stawiania oporu najeźdźcy - doprowadziły do dezorientacji dowódców i żołnierzy.
Jednakże wkraczającym jednostkom Armii Czerwonej opór zbrojny stawiły związki taktyczne Korpusu Ochrony Pogranicza, Brygada Rezerwowa Kawalerii Wołkowysk i Samodzielna Grupa Operacyjna Polesie. W serii bitew na całym froncie, wojska polskie podjęły próbę opóźnienia marszu jednostek sowieckich. Przez trzy dni (17-20 września 1939 r.) trwała obrona przez KOP Rejonu Umocnionego Sarny. W dniach 29-30 września jednostki KOP pod dowództwem gen. Wilhelma Orlika-Rückemanna rozbiły 52 Dywizję Strzelecką Armii Czerwonej w bitwie pod Szackiem. 1 października zmuszone były się rozproszyć po bitwie pod Wytycznem; niewielka część zdołała się przyłączyć do SGO Polesie. Przedzierająca się na zachód SGO „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga 29-30 września stoczyła zwycięskie walki z oddziałami sowieckimi pod Jabłonią i Milanowem. Do legendy przeszły m.in. heroiczne walki w trakcie obrony Grodna i Lwowa.
Armia Czerwona wzięła do niewoli ponad 200 tysięcy żołnierzy, w tym około 18 tysięcy oficerów, ok. 7 tysięcy żołnierzy poległo lub zginęło po wzięciu do niewoli, a ok. 10 tysięcy było rannych.

Jednocześnie od momentu uderzenia na Polskę - Armia Czerwona dokonywała wielu zbrodni wojennych, mordując jeńców i masakrując ludność cywilną. Ocenia się że ich ofiarą padło ok. 2,5 tys. żołnierzy polskich i policjantów oraz kilkuset cywilów. Sowieccy dowódcy wojskowi częstokroć wzywali ludność cywilną do mordów i przemocy, dowódca Frontu Ukraińskiego Armii Czerwonej w jednej z odezw napisał : Bronią, kosami, widłami i siekierami bij swoich odwiecznych wrogów - polskich panów.

W ślad za oddziałami Armii Czerwonej posuwały się wojska i oddziały specjalne NKWD, dokonujące natychmiast masowych aresztowań (lub egzekucji) elit lokalnych według przygotowanych uprzednio list proskrypcyjnych, przy pomocy lokalnej agentury komunistycznej i zorganizowanych bojówek (tzw. milicja ludowa).

Wyselekcjonowaną część wziętych do niewoli i aresztowanych, ok. 15 tys. umieszczono w obozach NKWD w Ostaszkowie, Starobielsku i Kozielsku, a następnie ma mocy rozkazu z dnia 5 marca 1940, wczesną wiosną wymordowano i pogrzebano w Katyniu, Charkowie i Miednoje.
Tak więc - agresja Związku Sowieckiego na Polskę - 17 września 1939 r. jawi się jako jeden ze słupów milowych, które doprowadziły do zorganizowanej przez NKWD „Zbrodni Katyńskiej”.