Odznaka Podolskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego znaleziona podczas ekshumacji w Bykowni

Tajemnicza odznaka Podolskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego

Wśród osób odwiedzających nasze muzeum duże zainteresowanie wzbudza niewielka odznaka z napisem PTTK Podole, pochodząca z dołów śmierci w Bykowni. Szczególnie zwraca ona uwagę członków Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego.  

Zwiedzający pytają skąd odznaka PTTK w dołach śmierci, skoro towarzystwo, które znamy obecnie, powstało dopiero w 1950 r.
Wyjaśnienie jest bardzo proste. Skrót PTTK widoczny na odznace nie odnosi się do Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, lecz Podolskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, które prowadziło swoją działalność na terenie województwa tarnopolskiego. Działało w nim wiele osób zasłużonych dla rozwoju turystyki we wschodniej Polsce, szczególnie na Podolu. Towarzystwo prowadziło swoje schroniska (m.in. w Zaleszczykach), udostępniało atrakcje turystyczne regionu (jaskinie gipsowe w Krzywczach oraz sąsiednie ruiny zamku), wydawało przewodniki i miesięcznik „Znicz Podola”. Było jednym z najaktywniejszych stowarzyszeń turystycznych we wschodniej części kraju. Kres działalności organizacji położył wybuch II wojny światowej. Wielu członków towarzystwa zginęło w jej trakcie. Ich nazwiska możemy znaleźć także na listach ofiar zbrodni katyńskiej. 

Dzięki pomocy pracowników Centralnego Ośrodka Turystyki Górskiej w Krakowie, szczególnie jego Dyrektora Jerzego Kapłona, muzeum otrzymało zrekonstruowany spis członków Podolskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego. Nie obejmuje on niestety wszystkich nazwisk, gdyż większości z nich nie udało się ustalić. Na liście znajduje się 148 nazwisk. Po porównaniu jej z tzw. ukraińską listą katyńską wytypowaliśmy trzy osoby, które mogły być właścicielami odznaki znajdującej się w naszych zbiorach. Są to: Lazar Melzer, Wiktor Nechay i Wincenty Urbański. Wszyscy byli bardzo aktywnymi członkami Podolskiego TTK i mogli mieć ze sobą odznakę podczas aresztowania w 1939 lub 1940 roku. Podczas ekshumacji prowadzonych w Bykowni znaleziono jedynie kilka przedmiotów, które można by przypisać do konkretnych osób.
Dzięki pomocy Pana Jerzego Kapłona, kolejna relikwia znalazła potencjalnych właścicieli.

Dziękujemy Dyrektorowi Centralnego Ośrodka Turystyki Górskiej w Krakowie Panu Jerzemu Kapłonowi za ogrom pracy, który włożył w przygotowanie spisu członków Podolskiego TTK, jak również Paniom Reginie Piątek i Teresie Zacharze z Wydziału Zagranicznego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa za poszerzenie naszej wiedzy na temat wytypowanych osób.